LKS ŁĄKA - strona oficjalna

Strona klubowa

Ostatnie spotkanie

LKS ŁĄKATEMPO PANIÓWKI
LKS ŁĄKA 3:2 TEMPO PANIÓWKI
2016-10-08, 13:00:00
Stadion im. Czesława Czerwionki w Łące
     
oceny zawodników »

Wyniki

Ostatnia kolejka 9
OKS JUWE JAROSZOWICE 0:1 AKS MIKOŁÓW
POGOŃ NOWY BYTOM (RUDA ŚLĄSKA) 1:2 BKS SPARTA KATOWICE
LGKS 38 PODLESIANKA KATOWICE 0:2 GKS URANIA RUDA ŚLĄSKA
LKS ŁĄKA 3:2 TEMPO PANIÓWKI
GKS WAWEL WIREK 4:0 OKS ZET TYCHY
KS PIAST BIERUŃ NOWY 3:0 GTS BOJSZOWY
GRUNWALD RUDA ŚLĄSKA 2:4 LKS POGOŃ IMIELIN
LKS GOCZAŁKOWICE - ZDRÓJ 4:0 LKS UNIA KOSZTOWY

Logowanie

Aktualności

Tragiczny mecz, świetny rezulatat

  • autor: biuro prasowe LKS Łąka, 2015-03-28 20:37

Styl mnie nie interesuje- liczą się trzy punkty- mówi przed meczem z Irlandią Kamil Glik. Odzwierciedlenie jego tezy, zauważyli dzisiaj kibice w Łące, którzy mimo złej gry swojego zespołu, ostatecznie cieszyli się ze zwycięstwa.

Powiedzieć, że mecz w Łące nie poniósł, to tak jakby nic nie powiedzieć. Inauguracja wiosny na własnym stadionie nie wyszła podopiecznym trenera Loski. Wróć… tak można by było napisać, gdyby nie gol Rafała Nowaka z doliczonego czasu gry, bo przecież zwycięzców się nie sądzi. Tak więc po nieatrakcyjnym dla kibiców spotkaniu przy Turystycznej, „zieloni” zapewniają sobie trzy punkty i wygrywają drugi mecz wiosny. Jeśli jutro Znicz Jankowice nie zdobędzie trzech punktów w meczu ze Spartą Katowice, piłkarze z Łąki po wszystkich meczach tej serii gier, zajmować będą 4 miejsce w tabeli, a nawet jak Znicz jutro wygra, strata do lidera wynosi tylko 3 punkty.

Mecz rozpoczął się z około 10 minutowym opóźnieniem, ponieważ jeden z asystentów sędziego dopatrzył się dziury w siatce. Dopiero po interwencji służb porządkowych można było rozpocząć granie w piłkę. Granie w piłkę, które było oporne, bez pomysłu, chaotyczne i jak wcześniej zostało powiedziane, zupełnie nieatrakcyjne z punktu widzenia kibica.

W 31 minucie na prowadzenie gości wyprowadził Michał Włoch, który wykorzystał błąd Bartłomieja Szałachwija i Mateusza Kocimy. Jednak sześć minut później za sprawą Michała Puchały było już 1-1. W pierwszej połowie mimo wszystko przewagę mieli łączanie, którzy starali się kontrolować mecz i konstruować akcję. Dużo strzałów na bramkę przyjezdnych oddał Szymon Przybyłka, jednak piłka raz za razem mijała się a to z słupkiem, a to z poprzeczką bramki strzeżonej przez Pawła Brandysa. Solidnie na lewej stronie zagrał Mateusz Ryt, a ryzy defensywy trzymał jak zwykle Piotr Maroszek. Widać, że mój pomysł na Piotrka jako środkowego obrońcy się sprawdził i nie był taki głupi, jak niektórzy sugerowali. Dzisiaj, to filar naszej obrony- mówi o zawodniku Bronisław Loska. Środkiem pola poprawnie sterowali Bartek Kordoń i Wojtek Lapczyk, jednak zabrakło polotu, odrobiny fantazji. Kordoń nie doczekał się urodzinowego gola, chociaż szczególnie w pierwszej połowie miał ku temu okazje. Na skrzydłach Dominik Pławecki i Adam Stęchły nie dali tego, co dają w większości spotkań. To był szalenie ciężki mecz- przyznał po meczu Pławecki, kapitan „zielonych”.

O ile pierwsza połowa nie zachwyciła, tak druga była fatalna. Oba zespoły zeszły z poziomu co najmniej o jedną klasę. Świetnie wyglądający w Sosnowcu zespół gospodarzy opadł z sił i popełniał wiele dziecinnych błędów. Nie pomogły pięty Przybyłki, pojedynki w powietrzu Puchały, czy wielkie zaangażowanie w mecz Lapczyka, a później Nowaka.

Kiedy zanosiło się na to, że mecz zakończy się remisem, olbrzymią radość w serca  kibiców wlał Rafał Nowak. Wprowadzony w miejsce Lapczyka na boisko młodzieżowiec doskonale odnalazł się w polu karnym i w doliczonym czasie gry, strzałem głową dał naszemu zespołowi cenne trzy punkty.

Spoglądając w tabelę, można śmiało patrzeć na naszą pozycję przez pryzmat świetnej pozycji wyjściowej, do walki o IV ligę. Szkoleniowiec „zielonych” dość lakonicznie mówi na ten temat, praktycznie w każdym wywiadzie mówiąc, że nie patrzy daleko w przyszłość i interesuje go każdy kolejny mecz. A co będzie? Czas pokaże.

Następne spotkanie LKS Łąka zagra na wyjeździe. W Wielką Sobotę nasi zawodnicy zagrają ze Spartą Katowice. Kolejne spotkanie na stadionie im. Czesława Czerwionki „zieloni” zagrają 11 kwietnie, kiedy to ich rywalem będzie Unia Kosztowy.


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [1066]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 10
AKS MIKOŁÓW - LKS UNIA KOSZTOWY
LKS POGOŃ IMIELIN - LKS GOCZAŁKOWICE - ZDRÓJ
GTS BOJSZOWY - GRUNWALD RUDA ŚLĄSKA
OKS ZET TYCHY - KS PIAST BIERUŃ NOWY
TEMPO PANIÓWKI - GKS WAWEL WIREK
GKS URANIA RUDA ŚLĄSKA - LKS ŁĄKA
BKS SPARTA KATOWICE - LGKS 38 PODLESIANKA KATOWICE
OKS JUWE JAROSZOWICE - POGOŃ NOWY BYTOM (RUDA ŚLĄSKA)

Statystyki drużyny

Najnowsza galeria

LKS Łąka - MKS Lędziny
Ładowanie...

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 33, wczoraj: 15
ogółem: 628 601

statystyki szczegółowe

Kontakt

Jeżeli chcesz skontaktować się z naszym klubem napisz maila!

lkslaka_1945@poczta.fm

Kalendarium

19

04-2024

piątek

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek